Zdrowe i pyszne chlebki/bułki z kaszy jaglanej.
|Składniki:
- 400g kaszy jaglanej
- 250g kaszy jęczmiennej
- 150g otrąb pszennych
- sól
- pieprz
- ulubione zioła i przyprawy
- 2,1l wody
Przygotowanie:
1. Kaszę jaglaną dokładnie płukamy, można sparzyć ją wrzątkiem.
2. Do gotującej się wody wsypujemy kaszę jaglaną i kaszę jęczmienną. Gotujemy około 15-20 minut, aż kasza wchłonie całą wodę.
3. Do ugotowanej kaszy dodajemy otręby i przyprawy. Dokładnie mieszamy i odkładamy do ostygnięcia.
4. Przygotowujemy miskę z zimną wodą. Gdy kasza ostygnie, maczamy dłonie w wodzie i mokrymi dłońmi formujemy bułeczki, delikatnie je spłaszczając.
5. Chlebki wykładamy na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia. Smarujemy jajkiem lub wodą. Przed pieczeniem, możemy posypać je słonecznikiem, makiem lub innymi ziarnami.
6. Tak przygotowane chlebki pieczemy w nagrzanym do 200 stopni C piekarniku przez 50-60 minut.
4 komentarze
Zrobiłam i muszę przyznać, że chlebki są super. Jednak dużo łatwiej je zrobić, gdy ugotujemy kaszę w torebkach. Za pierwszym razem gotowałam taką zwykłą sypaną i strasznie dużo nerwów przy tym zjadłam 😉 Polecam spróbować z kaszą w torebkach. Naprawdę warto, bo to świetna alternatywa dla chleba.
W przepisie jak najbardziej można wykorzystać kaszę w torebkach. Jest ona dużo wygodniejsza w gotowaniu. Zachęcamy do przygotowania swoich wersji bułeczek:)
Bułki są smaczne, ale co do przygotowania, to również polecam kupić kaszę w torebkach i ugotować w ten sposób. Gotowanie na sypko zabiera zbyt dużo czasu a ciągłe mieszanie jest bardzo upierdliwe. Ja do bułeczek dodałam ziarna dyni, słonecznika i siemię lniane. Można kombinować i można też zrobić tylko z kaszy jaglanej, albo kasza jaglana + gryczana – wtedy będą bezglutenowe 🙂
Są to w zasadzie takie bułeczki, a nie chlebki. Robiłam już kilka razy – raz z kaszy sypkiej, ale kasza chyba nie ugotowała się tak ja potrzeba. Teraz robię z kaszy w torebkach i jest w porządku. Ja nie dodaję kaszy jęczmiennej, bo chcę żeby bułeczki były bezglutenowe. Zamiast kaszy jęczmiennej dodaję komosę ryżową albo kasze gryczaną. Dodaje też otręby gryczane i płatki owsiane, zamiast otrąb pszennych. Polecam spróbować.